Klosze reflektorów obecnie wykonywane są z tworzywa sztucznego. Wyglądają przez to estetycznie i nowocześnie, jednak nie są odporne na niektóre uszkodzenia mechaniczne. Potrafią między innymi pozostać na nich ślady po kamieniach czy piachu, który odbijał się o samochód przy szybkiej jeździe.
Działanie promieni słonecznych też ma negatywny wpływ na klosze od lamp, ponieważ potrafią one przez to matowieć i żółknąć.
Jednym z najłatwiejszych sposobów na regenerację reflektorów jest ich wypolerowanie za pomocą maszyny polerskiej. Gdy jednak nie posiadamy jej regeneracja nie jest już taka prosta. Możemy pozbyć się drobnych rysek czy większych zabrudzeń za pomocą papieru ściernego – tylko niestety w tym przypadku lampy matowieją, a żeby przywrócić im świeżość i połysk musimy zastosować maszynę do polerki lub poddać klosze obróbce, co dla zwykłego kierowcy (bez specjalistycznej wiedzy) może być bardzo trudne.
Warto też pamiętać o tym, że po wykonaniu polerki, gdy nie zabezpieczymy plastiku, może on nam bardzo szybko znowu zmatowić, zżółknąć. Tanie i kiepskiej jakości żarówki też mogą się przyczynić do uszkodzenia lampy, ale tym razem w środku po drugiej stronie obudowy możemy zobaczyć jak ona matowieje lub żółknie. Matowe tworzywo nie skupia światła w jednym punkcie, ale je rozprasza co już staje się wtedy niebezpieczne, ponieważ możemy mieć przez to ograniczoną widoczność przy gorszych warunkach drogowych lub nocą.
Często też źle zabezpieczone reflektory łapią wilgoć i osadza się na nich para – gdy mamy do czynienia na drodze z mgłą, co ma niekorzystny wpływ na jazdę takim autem.
Jak wiadomo, przegląd auta trzeba wykonać minimum raz w roku. Serwis podczas oględzin auta powinien poinformować nas o konieczności regeneracji kloszy od lamp, lub zaproponować nam taką usługę. Nie powinniśmy się nad tym zastanawiać i dopłacić do przeglądu za regeneracje lap wiedząc, że nie jest to łatwy proces i możemy sobie sami z tym nie poradzić.
Jeśli mamy do czynienia ze starszymi modelami aut, zakup nowego klosza może nie być złym pomysłem, a na polerkę czy regeneracje, powinniśmy decydować się tylko w przypadku, gdy jest ona znacznie tańsza niż zakup nowej lampy oraz nie przekracza ceny posiadanego obecnie reflektora.
W nowoczesnych autach bardzo często zakup nowej lampy może być nieopłacalny ze względu na znacznie wyższą cenę niż za regeneracje klosza. Możemy też rozejrzeć się za zamiennikami. Musimy jednak pamiętać o tym, aby posiadały certyfikat, ponieważ mamy wtedy pewność, że kupujemy produkt dobrej jakości.